Poimprezowo i zagadkowo

Sobota dla kilku z nas była mocno imprezowa! :) Ale to nam nie przeszkodziło i imprezowe Morsy z wielką chęcią przybiegły na plażę. No może "z wielką chęcią" dotyczy tylko Miśków i Gosi, bo Piotruś "z wielką chęcią" zostałby zwinięty w kulkę pod kocem... Ale zmotywował się, przybiegł, i tak się rozpędził, że prawie w ciuchach do wody wskoczył ;)
Kibicowali nam nasi blogowi fotografowie - Jolcia z Maćkiem, oraz Marysia z Jackiem, którzy chyba nie do końca uwierzyli w nasze opowiastki o lodowatych kąpielach, i musieli to zobaczyć na własne oczy.
"Herbatka u Miśków" nabiera coraz to bogatszego wymiaru... Nie dość, że wyżerka z każdym razem konkretniejsza (własnoręcznie pieczony chleb na zakwasie, dodatki wszelkiego typu i ciasteczka owsiane), to jeszcze tym razem Maciek dostarczył nam intelektualnej rozrywki! :) Szczegóły na ostatniej fotce...

Magda i Maciek :)

Morsowanie nr 18

miejsce: plaża przy Polance Redłowskiej

data: 2011.01.23

temp. wody: 0°C

temp. powietrza: -1°C
ilość morsów: 7 (Magda, Agata, Gosia, Lena, Michu, Sławek, Piotr) + 4 (fotografowie Maciek i Jola oraz Marysia i Jacek)

Rzut oka w prawo

Rzut oka w lewo

Rozbieranko

Lena już po pierwszej rundzie

Magda i Gosia na ruszają na podbój głębin

4 sztuki, a gdzie reszta?

Międzybieganko. Sławek trzymaj gacie!!! ;)

Radość na twarzy, czerwień na ciele

Fale dziś dość pokaźne

Michu i jego słynne skarpety

Szybszy niż fala...

Śmieszynka robi foty

Piotruś ma ewidentnie problem z koordynacją ruchową! ;)

 Wyjście smoka

 Ślimacza Sówka :)

 Superheroes :)

 Jedni skończyli...

a spóźnialski w trakcie

 Ale o co chodzi?

A ponoć się z dołu niekorzystnie wygląda ;)

 Rozmowy niedokończone

 Sąsiedzi dostarczyli wiedzy o temperaturach

Zimno??? Nieeee!!!

Nagroda

Wyżerka

Zagadka. Który z wietnamskich żołnierzy wie, jakiego koloru jest jego kapelusz?
To pionowe to nieprzezroczysta ściana. Żołnierze patrzą tylko do przodu.