niedziela, 5 lutego 2012

No i gdzie ten lód i przerębel?

Dzisiaj, pomimo 2 tygodni z temperaturą od -10°C do -20°C, ku naszemu zdziwieniu, nie było jeszcze lodu - tylko niewiele kaszki lodowej. Wskoczenie do przerębla trzeba będzie przełożyć, może na następny tydzień.
Po morsowaniu udaliśmy się na morsowo-imieninową wyżerkę do mnie.
Maciek :) 
Morsowanie nr 53
miejsce: plaża przy Polance Redłowskiej
data: 2012.02.05
temp. wody: -1°C
temp. powietrza: -14°C
ilość morsów: 6 (Ślimak, Ola, Wojtek, Michu) i inni (Magda, Jola, Maciek, Piter, Paweł)

Pozowanie 1

Pozowanie 2 z poziomką :)

 Lodowy brzeg

Morsbędzie

Niektórzy biegają

Inni rozmawiają

Koniec rozgrzewki
 
Czas się rozbierać i do wody

Dzisiaj wchodzi się bez problemów
  
Jeszcze dziewczyny

I komplet w wodzie

Bitwa na aparaty

Pomorsowało by się :)

Olala :)

 
Michu i Taiho Maru z Panamy

 
Czas się ubierać i znikać
 
Zaraz, zaraz - jeszcze Michu

Zamrożone ciuchy

Teraz to już można iść

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz