niedziela, 22 stycznia 2012

Zima jest, śnieg bywa, a lodu wciąż brak

Zima jest, śniegu trochę spadło, a lodu wciąż brak. Dzisiaj zabrakło kilku osób, ale mam nadzieję, że pojawią się za tydzień. Po morsowaniu jak zwykle udaliśmy się na wyżerkę - tym razem Ślimaczą szarlotkę.
I pozdrowienia dla wielkich nieobecnych :)
Maciek :) 
Morsowanie nr 51
miejsce: plaża przy Polance Redłowskiej
data: 2012.01.22
temp. wody: 2°C
temp. powietrza: 1°C
ilość morsów: 6 (Maciek, Ślimak, Jola, Michu, Wojtek, Paweł) i inni (Sylwia i Robert)

Rozgrzewka

Pamiątki po zeszłotygodniowym sztormie

Z lewej Ślimak i Paweł oraz Paweł i Ślimak z prawej

Szatnia damsko-męska

Jola biega
 
Ślimak wbiega do wody

Morsy 3...
 
... a nawet 4
 
Eksperymentalna fotka poziomu wody

Wygłupy
 
Ciekawe co tam było po lewej takiego interesującego?
 
Wietrzenie pach ;)

Salut

Radość jest :)

Michu dzisiaj z-mors ;)

Dzisiejsi my (oprócz fotografa) i nasza plaża


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz